Pomysł na lubelskie Niekasyno pachnie trochę PRL-owskim wyrobem czekoladopodobnym, który tak naprawdę był nieczekoladą.
Żarty jednak na bok, bo lubelski klub jest inicjatywą jak najbardziej poważną, a nie sposobem na ominięcie ustawy hazardowej. Zresztą jego inicjatorzy chwalą się, że pomysł został spisany notarialnie i opatentowany. Decyzją z dnia 23 marca 2018 r. Minister Finansów rozstrzygnął, że gry proponowane w klubie Niekasyno nie są grami w rozumieniu przepisów ustawy o grach hazardowych.
Jak pisze portal mambiznes.pl cytując Patrycję Czech z Niekasyna: “Wszystko zaczęło się od poszukiwania miejsca, gdzie można pograć w karty, ale nie na pieniądze. Tak zrodziło się Niekasyno. – Chcieliśmy stworzyć oryginalne miejsce, do którego będzie można przyjść ze znajomymi i oddać się zabawie. Ludzie lubią grać w karty, jednak nie wszyscy chcą grać na pieniądze. Czasami po prostu chodzi o dobrze spędzony czas. Nie rezygnujemy jednak z elementu rywalizacji. Będziemy prowadzić rankingi najlepszych graczy, a w dalszej kolejności będziemy organizować gry na różnych poziomach zaawansowania. I to jest nasz pomysł na niehazard.”
Inicjatorzy klubu chcą rozszerzyć w przyszłości biznes na cały kraj, a nie wykluczają także ekspansji na Europę. Ja jednak pozwolę sobie pozostać sceptyczny, mając chociażby na uwadze słynną sprawę ze Szczecina, gdzie władzę wytoczyły sprawę uczestnikom urodzinowego turnieju pokerowego. Choć gracze tłumaczyli się, że uprawiali sport, nie hazard.
Sam pomysł ma jednak duży potencjał do wykorzystania w Parkach Rozrywki. Jak biznes kuleje, karuzele zdezelowane, atrakcje trącące myszką, a właścicieli nie stać na rollercoaster z prawdziwego zdarzenia, to zamiast brać kredyty i inwestować prościej zmienić nazwy.
W ten sposób bez kosztowo zamieniamy nasz rozrywkowy biznes w Niepark Nierozrywki z Niekaruzelą, Nierollerniecoasterem, nie straszymy w Niepałacu Niestrachu i wozimy gości na Niediabelskim Niemłynie.
A w razie wypadku nie wypłacamy nieubezpieczenia. Proste?
Zresztą wydaje mi się, że część parków Rozrywki w Polsce nawet bez zmiany nazwy już odnajduje się w tym niebiznesie.
zdjęcia: Niekasyno
Val B.
