Niespłacone zobowiązania parków rozrywki i wesołych miasteczek zwiększyły się w 2024 roku o 6 proc. i wyniosły ponad 9,2 mln zł – wynika z najnowszych danych BIG InfoMonitor i bazy BIK, do których dotarł Parkmag.pl. Wzrosła też przeciętna kwota zadłużenia przypadająca na jednego przedsiębiorcę.
W 2024 wzrosło zadłużenie parków rozrywki
Z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowej BIK wynika, że od stycznia do grudnia 2024 roku zaległości parków rozrywki i wesołych miasteczek wzrosły o 0,5 mln zł wobec poprzedniego roku. Jednocześnie spadł udział firm, które borykają się z problemami ze spłatą zaległości.
Jak zauważa w komentarzu dla Parkmag.pl dr hab. Waldemar Rogowski, prof. SGH i główny analityk BIG InfoMonitor, skala wahań w tym sektorze jest duża. Dla porównania, od stycznia do grudnia 2023 r. kwota zaległości z kolei nieznacznie się zmniejszyła, bo o blisko 2 proc. (144 tys. zł) przy jednoczesnym niewielkim spadku liczby dłużników.
Jakie są prognozy stabilizacji finansowej dla branży? Jak zwraca uwagę ekspert BIG InfoMonitor, parki rozrywki i wesołe miasteczka borykają się m.in. ze wzrostem kosztów bieżącej działalności i skutkami ostrożnego gospodarowania wydatkami na rozrywkę wśród Polaków. Są jednak uzasadnione powody do optymizmu.
Fot. Scott Webb / Pixabay
Finanse parków rozrywki: dobre prognozy na przyszłość
Jak podkreśla Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor, “prognozy dla wesołych miasteczek i parków rozrywki są dość mieszane, tak jak ich kondycja finansowa”.
Ekspert zaznacza jednak, że choć przeterminowane zadłużenie parków rozrywki i wesołych miasteczek nadal rośnie, co utrudnia stabilizację finansową, to nie są to aż tak drastyczne wzrosty jak jeszcze np. między czerwcem 2022 a czerwcem 2023, kiedy to BIG InfoMonitor informował 20-procentowym skoku wartości zaległego zadłużenia.
Nie zmienia to jednak faktu, że wciąż na przedsiębiorcę działającego w tej branży przypada ponad 65 tys. zł niespłaconych długów (rok temu było to 61 tys. zł – przyp. red), co dla niejednego stanowić może niemałe wyzwanie biorąc pod uwagę skalę jeszcze innych problemów. Branża nadal boryka się z rosnącymi kosztami działalności (koszty energii, a jest to energochłonna działalność i wzrostem kosztów pracy), sezonowością oraz ograniczeniami wydatków klientów na rozrywkę – ocenia ekspert.
Sytuacja finansowa w branży może jednak się poprawiać, bo prognozy wskazują na stopniowy wzrost przychodów. Kluczowe jest nadążanie za nowymi atrakcjami, których oczekują goście parków i wesołych miasteczek.
Parki rozrywki coraz częściej inwestują w nowe technologie, takie jak rozszerzona rzeczywistość (AR) i wirtualna rzeczywistość (VR), aby przyciągnąć więcej odwiedzających i poprawić ich doświadczenia. Szansą jest również ekonomia doświadczania i ekonomia wolnego czasu, które będą determinantami wzrostu popytu na rozrywkę także oferowaną przez wesołe miasteczka i parki rozrywki – prognozuje Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor.
BIG InfoMonitor w komentarzu dla Parkmag.pl podał także, że zadłużenie atrakcji takich jak pokoje zagadek, escape roomy czy inne formy gier, zabaw i rozrywki działające w zamkniętych przestrzeniach, miały w 2024 roku ponad 3,6 mln zł długu. Oznacza to spadek wobec poprzedniego roku o 6,4 proc. Średni dług na firmę w tym sektorze wyniósł 56,4 tys. zł.
CZYTAJ TAKŻE: Purematic z ofertą dla parków rozrywki. System liczenia gości za 1 euro
