Całkiem niedawno został opublikowany najnowszy raport TEA, najbardziej cieszy fakt, że odwiedzalność parków rozrywki w porównaniu do poprzedniego roku wzrosła o kilka procent! Sprawdźcie sami kto jest liderem!
W prowadzonych od ponad 10 lat badaniach, co roku można zaobserwować wzrost odwiedzalności, jednak w tym roku wyniki naprawdę robią wrażenie. Najwięcej zyskały amerykańscy oraz azjatyccy operatorzy parków rozrywki. Największe powody do zadowolenia mają: Fantawild, Songcheng Worldwide, Chimelong Group, Universal Parks & Resorts oraz Six Flags INC, którzy odnotowali wzrost frekwencji wyższy o ponad 10 % w porównaniu do 2014 roku.
Jeśli chodzi o najchętniej odwiedzane parki rozrywki, pierwsze miejsce zajmuje Magic Kingdom w USA, w ubiegłym roku park odwiedziło go ponad 20 milionów gości. Znany wszystkim fanom atrakcji Europa-Park na tle 25 najchętniej odwiedzanych parków rozrywki na całym świecie, zajmuje dopiero 21 miejsce z 5,500,000 gośćmi w ubiegłym sezonie. Na tej liście znajdziemy też De Efteling, którego w 2015 roku odwiedziło 4,680,000 gości.
Liczby mówią, że parki wodne cieszą się o wiele mniejszą popularnością niż parki rozrywki. Tutaj przygotowano zestawienie 20 obiektów z najlepszą frekwencją. Najwyższe miejsce na podium zajmuje Himelong Water Park, którego w ubiegłym roku odwiedziło 2,352,000 gości. Najważniejszym przedstawicielem Europy, ale zajmującym dopiero 12 miejsce jest Therme Erding, który może się poszczycić 1,235,000 gośćmi w ubiegłym roku. Nieco gorsza jest Tropikalna Wyspa pod Berlinem, która zanotowała tylko 135 tysięcy gości mniej niż Therme Erding. Nieźle wypada także Aquapalace w Pradze, do miliona brakło im tylko trzech tysięcy gości.
Do tego momentu świętowaliśmy wzrosty odwiedzalności, jednak w przypadku muzeów średnia odwiedzin spadła o 0,7 %. Francuski Luwr odnotował spadek ponad 6%, w ubiegłym roku odwiedziło go 8,700,000 a dwa lata temu 9,300,000 turystów. Największy wzrost zanotował Shanghai Science & Technology Museum, do którego zawitało o ponad 40% turystów więcej niż w roku poprzednim.
Źródło: TEA Raport