Disneyland w Szanghaju otwiera się po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa w najbliższy poniedziałek, o czym pisaliśmy już kilka dni temu.
Bilety na pierwsze dni otwarcia wyprzedały się niemal natychmiast po uruchomieniu sprzedaży online i w stacjonarnych punktach partnerskich. Chiński rząd poprosił Disneya o ograniczenie frekwencji do 30 procent pojemności – to około 24.000 osób dziennie. Ograniczenie ma na celu zapewnić pracownikom i klientom możliwość zastosowania odpowiednich środków bezpieczeństwa, takich jak na przykład utrzymanie odpowiedniej odległości od innych odwiedzających.
Biletów nie można już kupić na dzień, na który zaplanowano ponowne otwarcie i trzy kolejne dni. Wykupione są także wejściówki na weekend – 16 i 17 maja. Eksperci na świecie wierzą, że otwarcie kompleksu Disneya w Chinach udowodni władzy na całym świecie, że ruch turystyczny w parkach możne odbywać się z zachowanie najwyższych standardów bezpieczeństwa i nie przyczyni się do wzrostu liczny osób zakażonych. Przypomnijmy, że z powodu koronawirusa segment parków rozrywki Disney’a poniósł stratę w wysokości około 1 mld dolarów.