50 lat Wesołego Miasteczka

Jest to największy w Polsce park rozrywki zajmujący 28 hektarów na obrzeżu (łącznie 600 ha) Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku im. gen. Jerzego Ziętka.
Sezon 2009 rozpoczął się na dobre w kwietniu i maju. Wesołe Miasteczko odnotowało wzrost rzędu 30%. Fatalny był czerwiec, kiedy obroty głównie z przyczyn pogodowych, spadły o 30-40% w stosunku do roku ubiegłego. Do remontu idą „Samoloty duże”, największa kiedyś w Europie karuzela łańcuchowa.
Wątpliwe, czy uda się przed zakończeniem sezonu odremontować koronę karuzeli, na której pojawiły się pęknięcia. Bezpieczeństwo klientów, to jednak sprawa najważniejsza i dobrze, że nowy dyrektor to rozumie. “Samoloty duże” to duża atrakcja podobnie zresztą jak kupiony 4 lata temu rollercoaster z podwójnym loopem, cieszący się sporym wzięciem. Jest to zresztą jedyne takie urządzenie w Polsce.

Na przyjazd czeka wielka łódź piracka „Galeon” włoskiego SBF. Urządzenie ruszy w przyszłym sezonie, gdyż wystąpiły problemy z wylaniem fundamentów. Okazało się, że teren pod nie trzeba dodatkowo palikować.
Z pierwotnych urządzeń z samego początku istnienia wesołego miasteczka (1959 r.) ostały się jedynie: murowany pawilon autoskoterni, ześlizg do wody i beczka śmiechu.

Projektowany jest park nauki i wielki drewniany plac zabaw

30 lipca br. w obecności marszałka województwa  śląskiego Bogusława Śmigielskiego francuska firma Kanopee Horwath HTL przedstawiła tzw. Masterplan dla Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku w Chorzowie. Francuzi mieli za zadanie „wymyślić chorzowski park od nowa”.

Thierry Coltier prezes francuskiej firmy przedstawił swoje pomysły m. in. zbudowanie wielkiego akwarium, usypanie dwóch wysp na stawie w wesołym miasteczku na których stanęłyby karuzele, skonstruowanie małego wyciągu narciarskiego i rynien do ślizgania przez większą część roku.

Oprócz tego w parku mają być hotele, SPA, zespół basenów (w miejsce kąpieliska Fala) i hala sportowa. Wybudowana ma być nowa kolejka linowa z wygodnymi kanapami w gondolach.

Projektowany jest park nauki i wielki drewniany plac zabaw. Ile to wszystko będzie kosztować Francuz nie chciał za żadne skarby ujawnić. Andrzej Kotala prezes WPKiW szacuje, że na samą kolejkę linową potrzeba będzie 18 mln zł.
Na razie wiadomo, ile wyniosło honorarium dla Francuzów. Jest to kwota 365 tys. netto.
Połowa tej kwoty za masterplan, a druga połowa za znalezienie inwestorów chcących wyłożyć kasę na hotele, akwarium czy strefę dla samochodów kempingowych.
Mają na to czas do listopada. Jeżeli im się uda a inwestorzy zrobią swoje to już za 5 lat winna ruszyć kolejka linowa, park rozrywki, hotele i centrum sportowe. Na wielkie akwarium i parę innych inwestycji trzeba jednak zdaniem Coltiera poczekać nawet do 20 lat.
Jeżeli znajdą się inwestorzy to w niedługim czasie obiekt przeżyje drugą młodość. Jego położenie na styku trzech miast śląskiej aglomeracji: Katowic, Chorzowa i Siemianowic Śląskich predystynuje go do tego, by stał się parkiem rozrywki na co najmniej zachodnioeuropejskim poziomie.

 

Piotr Małecki wpkiw

Artykuł ukazał się pierwotnie w magazynie Interplay nr. 4/2009

Rabkoland pełen rekordów i dzieci
Gastronomia przewoźna w Niemczech

MAPY POLSKICH PARKÓW

KATALOG FIRM

Tylko sprawdzone firmy

OGŁOSZENIA

Kup i sprzedaj atrakcje

Czytaj też…

Menu