Pandemia koronawirusa pokrzyżowała plany wystawiennicze nie tylko Włochom. Na szczęście sytuacja unormowała się na tyle, że można było wreszcie zorganizować wystawę branży rozrywkowej.

Jak napisali organizatorzy – “Po raz kolejny w edycjach twarzą w twarz, Enada i Rimini Amusement Show, dwa targi gier i rozrywki, otworzyły swoje podwoje od wtorku 21 września do czwartku 23-go w Rimini Expo Center.
Ta 33. edycja International Amusement & Gaming Machine Show jeszcze bardziej wzmocni cały łańcuch produktów, uzupełniona 3. edycją Rimini Amusement Show, która stanowi punkt odniesienia dla branży gier bez nagród pieniężnych.”

Trzeba przyznać, ze po drobnych perturbacjach związanych z Rimini Amusement Show, kilka firm jednak się tam wystawiło, włączywszy w to nasz Kalkomat, który jako jedyny reprezentował we Włoszech polską branżę. Zdezertewrowały Faro Games i Tecnoplay, decydując się na dni otwarte w San Marino. O nich jednak przeczytacie w innym materiale.

W ceremonii inauguracji udział wzięli prezesi Italian Exhibition Group Lorenzo Cagnoni oraz SAPAR Domenico Distante, z którym rozmawiał dziennikarz Cesare Trevisani. Rosanna Conte i przewodnicząca Międzynarodowego Obserwatorium Gier Ornella De Rosa również uczestniczyli w otwarciu.

Lorenzo Cagnoni podkreślił: „Istnieje wielka potrzeba spotykania się, aby prowadzić interesy i nawiązywać kontakty w zakresie pojawiających się nowych scenariuszy. Enada i Rimini Amusement Show zmierzają w tym kierunku, wykorzystując nowe produkty i znaki z rynku: pokazuje to reakcja firm, które nadal nam ufają, wiedząc, że wyjdziemy z kryzysu musimy połączyć siły, a targi są niezbędnym środkiem do prowadzenia biznesu”.

Potwierdził to Domenico Distante „Bycie tu dzisiaj jest bardzo ważne – dziękuję wystawcom biorącym w nim udział. Udało nam się zebrać świetny zespół, aby zrealizować te targi. Niestety nadal istnieje wiele problemów. W rzeczywistości czekamy na ogólnokrajową reorganizację sektora i mamy problemy z wygasającymi licencjami. Ten sektor – sektor legalnych gier – musi mieć zapewnioną wszechstronną ochronę”.

Nie ma co ukrywać, że pandemia “przetrzebiła” rynek i jego odbudowa będzie wymagała czasu. Optymizmu na razie nie widać, ale już sam fakt, że włoskie targi jednak w końcu się odbyły, napawa optymizmem. Dodam, że na targach obowiązywał reżim sanitarny, obowiązkowe maseczki, paszport covidowy lub negatywny wynik testu. Przed wejściem mierzona była wszystkim temperatura.

Zobaczcie zatem poniższą relację zdjęciową z ENADA i RAS.

Val B.

Gry VR na stoisku spółki Gieffe

Mondo Giochi ma w swojej ofercie gry od polskich producentów m.in. WiK-a.

Nacionale Elettronica też inwestuje w VR

Stoisko Kalkomatu na targach RAS

Dalla Pria zaprezentowała ogromny czteromiejscowy bujak-samolot

Dwa ze stoisk hazardowych na ENADZIE