Leżąca nad Zatoką Meksykańską, Tampa rywalizuje z Orlando o miano florydzkiej stolicy rollercoasterów.
W znajdującym się w Tampie parku rozrywki Bush Gardens prowadzone są dwie kolejkowe inwestycje, które w rezultacie mogą zapewnić temu parkowi dominację w zakresie ilości rollercoasterów nie tylko nad florydzkimi parkami Disneya, ale również nad Universalem, SeaWorld Orlando czy Legoland Florida.
Z pewnością czołową pozycję dla Bush Gardens powinien ugruntować powstający tam właśnie rollercoaster o nazwie Tigris wyprodukowany przez spółkę Premier Rides z Maryland.
Tigris nie będzie należał do najdłuższych kolejek świata, bo liczy tylko 800 stóp, czyli jakieś 244 metry, więc i czas przejazdu na nim nie będzie szokująco długi (poniżej minuty).
To co wyróżnia Tygrysa od innych tego typu kolejek to elektromagnetyczny napęd liniowy znany chociażby z kolei typu Maglev, a zapewniający potężnego kopa na starcie i przeciążenia porównywalne do tych w startującej rakiecie.
Tigris to trzecia kolejka typu Sky Rocket II firmy Premier Rides. Pierwszą było Tempesto, które zadebiutowało w 2015 roku w Busch Gardens Williamsburg, a drugą Electric Eel otwarte w 2018 roku w SeaWorld San Diego.
Ciekawostką w tym rollercoasterze będzie potrójny start. Odjeżdżając ze stacji, Tigris wystrzeli uczestników do pionowego skrętu, a następnie z powrotem przejedzie przez stację początkową, zawróci i znów trafi na stację, tym razem przyspieszając do ponad 60 mil (97km) na godzinę.
Kolejki typu Sky Rocket II są częścią nowej klasy wyjątkowo kompaktowych i zorientowanych pionowo rollercoasterów. Te przejażdżki jakby pakują wiele emocji w ciasną przestrzeń. Zmieniają tym samym typową rozłożystą, poziomą konfigurację tradycyjnych rollercoasterów.
Val B. zdjęcia – Bush Gardens
