My mamy swoją kopalnię soli w Wieliczce i raczej jej na park rozrywki nie przerobimy. Inną drogą poszli Rumuni i korzystając z funduszów PHARE swoją kopalnie soli Rudolph w Salina Turda w ten oto sposób uatrakcyjnili.
Swoją kasę dołożył samorząd Turda i Rada Okręgu Cluj i tak w połączeniu z kasą z Unii Europejskiej powstał w kopalni podziemny Park Rozrywki, chyba jeden z pierwszych tego rodzaju na świecie.
W kopalnianym parku znajdziemy panoramiczną windę, tory do minigolfa, dwa tory mini bowlingowe, boisko sportowe, amfiteatr z 180 miejscami, diabelski młyn i plac zabaw dla dzieci.
Co więcej wspomniane wyżej fundusze umożliwiły udostępnienie pobliskiej kopalni Theresa dla publiczności. Dostęp do niej możliwy jest poprzez komorę cyrkulacyjną, schodami lub windą. Podziemne jezioro także zostało zagospodarowane, by dać turystom możliwość odbycia romantycznej wycieczki łodzią na 112 m głębokości w górach soli.
Co sądzicie o koncepcji przerabiania zabytków dawnej techniki na atrakcje rozrywkowe? Ortodoksyjne podejście do tematu wyklucza tego rodzaju “przeróbki”, jednak z drugiej strony nieatrakcyjny dla szerokiej publiczności zabytek nieuchronnie zniszczeje, a tak być może przetrwa kolejne lata i da radość nowym pokoleniom.
Val B.