W niemieckiej miejscowości Stukenbrock otwarto park rozrywki Safariland. Władze ośrodka otrzymały specjalną zgodę od władz miasta oraz landu Nadrenia Północna-Westfalia.

Oto jak reklamuje się safaripark otwarty mimo panującej pandemii:

“Specjalne safari samochodowe w czasach koronawirusa! 20 euro za pojazd!

Od 17 kwietnia możemy – pod ścisłymi warunkami – zaoferować auto safari poprzez dostępne zewnętrzne zagrody lwów, tygrysów i stepów.

Dla Ciebie oznacza to: Możesz wreszcie zobaczyć z bliska nasze fascynujące zwierzęta! Lwy, tygrysy, żyrafy, słonie, wielbłądy, zebry, antylopy, gnu i wiele innych zwierząt czekają na Ciebie!

Dzięki Auto-Safari w czasie kryzysu tworzymy całą rozrywkę dla całej rodziny i pozwalamy przeżyć naszą afrykańską przygodę własnym samochodem! Oglądaj afrykańskie zwierzęta z bliska w Safari Land!

Cieszymy się, że stworzyliśmy tę opcję Auto Safari. Ponieważ kryzys związany z epidemią Covid-19 i przełożenie sezonu również stanowią dla nas wiele wyzwań. Koszty karmienia i opieki nad zwierzętami, koszty utrzymania parku i pracowników pozostają – a zostaliśmy bez dochodów, które mielibyśmy od początku sezonu. Dlatego mamy nadzieję na wielu odwiedzających Auto Safari!

Oczywiście sprawiamy, że safari i zakup biletów są zbliżeniowe, aby spełnić wszystkie wymagania i uniknąć dróg infekcji.”

Można? Można!

Swoją drogą, to dobrze, że nie zdecydowali się na ubój zwierząt kosztem ratowania cenniejszych gatunków, co rozważa Tierpark Neumünster.

I na koniec anegdotka w temacie zoo i safari. Jakiś czas temu pokazała się w telewizji informacja, że tygrysica zaraziła się koronawirusem. Było wcześnie rano i usłyszałem tylko głos spikerki. Od razu pomyślałem, nie wiem czemu, że zachorowała na Covid-19 żona prezesa Kosiniaka-Kamysza. W końcu jest dentystką, więc w grupie ryzyka bądź, co bądź. Zrobiło mi się przykro, na szczęście nie puściłem zasłyszanej wiadomości dalej. Jakież było moje zdziwienie, gdy tego samego dnia wieczorem obejrzałem cały materiał, gdzie okazało się, że koronawirusem zarażona jest prawdziwa tygrysica.

Val B.