Jadą, jadą – a tu Minionek!
Kierowcy w Dublnie musieli być w niemałym szoku, kiedy drogę zagrodził im gigantyczny dmuchany stworek z filmu „Despicable Me”.
Dwunastometrowy dmuchaniec został przyniesiony przez wiatr z pobliskiego wesołego miasteczka. Wielki Minion nie zrobił nikomu krzywdy i został bardzo szybko unieszkodliwiony przez spuszczenie powietrza. Egzekucji dokonali kierowcy i przechodnie. Dmuchaniec wrócił w końcu na swoje miejsce.
zdjęcia: bbc.co.uk