Pod koniec marca powstało w centrum Katowic miejsce niezwykłe, niebanalne, o niepowtarzalnej atmosferze. To jedyny w Polsce salon firmy „Świat Pozytywek”, gdzie w jednym miejscu mamy ich ponad 400!
W zacisznym zaułku w samym centrum miasta kryje się wejście do magicznego świata, gdzie już od progu urzeka gości niezwykła atmosfera – tworzy ją cisza, miękki dywan, wygodna kanapa i oczywiście pozytywki, których w salonie jest ponad 400 wzorów. – Klienci są zachwyceni, a gdy są u nas po raz pierwszy nie bardzo potrafią uwierzyć w to co widzą, najczęściej mówią tylko „woooow” – opisuje Sandra Dzierżanowska, pracownik obsługi klienta w „Świecie Pozytywek”.
Rzeczywiście, będąc w salonie wystarczy nakręcić jedną z pozytywek by szybko zapomnieć o otaczającym nas świecie i przenieść się do czarodziejskiej krainy dzieciństwa. – “Pozytywki łączą pokolenia i w kilkadziesiąt sekund pozwalają wrócić do wspomnień z dzieciństwa. Widzieliśmy takie sytuacje na otwarciu, że rodzice przychodzili do nas z dziećmi i potem… i jedni i drudzy nie bardzo chcieli wychodzić “– opowiada Adam Bielowski, dyrektor „Świata Pozytywek”.
Pozytywki mają najróżniejsze wzory, od szkatułek, przez kule wodne aż do jubilerskich, okazyjnych pozytywek przeznaczonych na prezenty z okazji chrztu czy pierwszej komunii. Po drodze znajdziemy też pozytywki o wzorze karuzel, od których zaczęła się cała historia firmy. – Szukając dużych karuzel do parku rozrywki Rabkoland natknęliśmy się na te miniaturowe i natychmiast nas urzekły – wspomina Adam Bielowski. Początkowo firma zajmowała się jedynie sprzedażą internetową poprzez stronę www.swiatpozytywek.pl.
Z czasem jednak właściciele uznali że to za mało i pod koniec marca przy ulicy Słowackiego 16 w Katowicach otwarty został pierwszy w Polsce salon sprzedaży „Świata Pozytywek”. – Na pozytywki można się gdzieniegdzie „natknąć”, ale tylko w naszym salonie jest tak zróżnicowany asortyment i tak niezwykła atmosfera – z uśmiechem tłumaczy dyrektor firmy. „Świat Pozytywek” niewątpliwie więc się rozwija, ale z pewnością jeszcze daleko do sytuacji, by firma była znana w całej Polsce. – Oczywiście bardzo tego chcemy, ale będziemy działać krok po kroku. W tym momencie skupiamy się na sprzedaży internetowej, ale w niedalekiej przyszłości zaczniemy poszukiwania partnerów w dużych miastach w Polsce oraz w parkach rozrywki. Pozytywka to bowiem nie tylko prezent, ale także pamiątka, a taka w kształcie karuzeli moim zdaniem świetnie pasuje do parków rozrywki – podsumowuje Adam Bielowski.