Nysa pracuje nad wprowadzeniem lokalnego bonu turystycznego i rozmawia w tej sprawie z Ministerstwem Sportu i Turystyki. Rozwiązanie wspierające ruch w regionie może działać już w najbliższym sezonie letnim. Szczegóły jeszcze nie są znane. Bon ma wesprzeć sektor turystyczny po ubiegłorocznej powodzi.
O planach powiatu nyskiego informuje Nowa Trybuna Opolska. Prace nad wprowadzeniem bonu turystycznego już trwają.
Chcielibyśmy uruchomić to rozwiązanie w nadchodzącym sezonie letnim. Rozmawiamy o tym z Ministerstwem Sportu. Chcemy też zaprosić do współpracy Opolską Regionalną Organizację Turystyczna i marszałka Opolszczyzny – potwierdził portalowi Maciej Krzysik z zarządu powiatu.
Samorząd podkreśla, że jest jeszcze zbyt wcześnie, by mówić o szczegółach projektu. Nie wiadomo zatem, czy w ramach bonu turyści otrzymaliby dopłaty wyłącznie na noclegi, czy także na skorzystanie z innych atrakcji dostępnych w regionie, jak muzea, lub parki rozrywki.

Fot. Jacek Halicki / CC BY-SA 3.0 PL / Wikimedia Commons
Nowy bon turystyczny w Polsce? Trwają analizy
Jak informowaliśmy, Ministerstwo Sportu i Turystyki już wcześniej zaczęło zastanawiać się nad bonem turystycznym dla poszkodowanych w powodzi regionów.
Resort analizuje rozwiązanie zastosowane w Czechach, które wprowadziły program pomocowy o wartości 20 milionów koron (w przeliczeniu to ok. 3,5 miliona złotych). Wsparcie w postaci bonów turystycznych na noclegi trafiło tam do miasta i regionu Jesionik, w którym żywioł wyrządził najbardziej dotkliwe szkody.
Czeski program tzw. “bonów turystycznych” obejmuje ograniczenia terytorialne, podmiotowe i przedmiotowe, co wymaga szczegółowych analiz przed ewentualnym wdrożeniem w Polsce – powiedzieli przedstawiciele resortu w rozmowie z Parkmagiem.
Przypomnijmy, że nad wprowadzeniem lokalnego bonu turystycznego zastanawiają się także samorządy z Podlasia. Najprawdopodobniej władze regionu zarezerwują na wspierający turystykę program 1,5 mln zł. Szczegóły i zasady działania są nadal ustalane.
CZYTAJ TAKŻE: Nowe wieści z Hossolandu. Mamy nieoficjalne doniesienia o atrakcjach