Goatz-N-Ropes to automat tak nowy, że próżno go szukać nawet na stronie producenta, amerykańskiej spółki Bay Tek.
Pisałem już o nim przy okazji relacji z targów IAAPA 2023 w Orlando, ale tak naprawdę, to miałem okazję pograć na nim dłużej dopiero na wystawie EAG w Londynie.
Mamy tu do dyspozycji ogromny, pionowy ekran wideo, dwa duże przyciski pozwalające na przeskok kozic-alpinistów w lewo lub w prawo oraz oczywiście tytułowe liny. Gra przeznaczona jest dla dwóch graczy-wspinaczy, a jej celem jest osiągnięcie szczytu skały.
Ciągnąc za linę powodujemy, że nasza kozica wspina się pod górę tym szybciej i mocniej ciągniemy linę. Niestety po drodze trafiamy na wystające skały, które musimy ominąć przeskakując na inną linę z lewej, bądź prawej strony. Do tego służą wspomniane wcześniej przyciski.
Goatz-N-Ropes na targach EAG 2024 w Londynie
Niby to taka typowa skrolowaną wspinaczka jakich wiele można było spotkać w salonach gier z lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku, ale różnicę robią tu liny i technologia.
Liny, za które ciągniemy w tej grze stawiają pewien opór, tak że gracz musi się sporo namęczyć, żeby choćby zaliczyć kolejne trudniejsze poziomy. Pozwala mi to zaliczyć tę grę do mojej ulubionej kategorii videosiłowni. No, a jak jeszcze ktoś lubi góry to nie “oderwie” się tak łatwo od tego automatu Bay Teka.
Goatz-N-Ropes na targach IAAPA 2023 w Orlando
Val B.