„Świński Los” to nowy escape room w Warszawie stworzony przez Fundację Viva! oraz firmę Lockme. Choć mechanika rozgrywki będzie przypominać tradycyjne pokoje zagadek, to głównym zadaniem escape roomu będzie edukacja i zwiększanie świadomości na temat dobrostanu zwierząt hodowlanych. Gra da uczestnikom niecodzienną możliwość doświadczenia ich niedoli. Otwarcie „Świńskiego Losu” – jeszcze w maju.

„Świński Los”: pierwszy taki escape room w Polsce

To pierwszy taki projekt Fundacji Viva! i zarazem pierwszy escape room w Polsce, którego tematem przewodnim jest dobrostan zwierząt. Projekt stworzony został we współpracy z polską firmą Lockme – działającym międzynarodowo serwisem do rezerwowania escape roomów.

Pokój zagadek „Świński Los” od Fundacji Viva! i Lockme to ok. 40-minutowe doświadczenie bazujące na mechanice tradycyjnego escape roomu. Pokój zagadek powstał w Warszawie, w siedzibie Mysterious Room przy ulicy Mielczarskiego 1/E. Doświadczenie przeznaczone jest dla 2 do 4 graczy. Na tym jednak podobieństwa do „zwykłych” escape roomów się kończą.

Fot. Fundacja Viva!

Projekt escape roomu Fundacji Viva! ma pozwolić, by podczas rozgrywki gracze poczuli niedolę zwierząt hodowlanych. Będzie można wczuć się w ich sytuację i poznać ich dramatyczny los. „Mocne” wrażenia będą towarzyszyć uczestnikom już od początku. Gracze trafią do przestrzeni stylizowanej na przemysłową chlewnię. Doświadczenia, które zaplanowano, to m.in.:

• ciasne, klaustrofobiczne warunki życia, odwzorowujące realia hodowli przemysłowej,
• symboliczny transport do rzeźni, który kończy etap „życia” zwierzęcia,
• zderzenie z kulturą, w której zwierzęta są traktowane jak towar, a nie żywe istoty.

Jak zapowiadają twórcy, finałowe pomieszczenie w sposób symboliczny przedstawi mięsożerną kulturę i zderzy ją z bezradnością zwierząt, prowokując uczestników escape roomu do głębszych refleksji.

„Świński Los” to escape room oparty na faktach

Scenariusz escape roomu „Świński Los” powstał na bazie dokumentacji zgromadzonej przez Fundację Viva! Chodzi m.in. o doświadczenia i relacje zebrane w ramach kampanii „Stopklatka”, w ramach której aktywiści dokumentują i prowadzą działania w sprawie chowu przemysłowego zwierząt.

Escape room pokaże faktyczną drogę jaką przechodzą świnie w hodowlanym cyklu życia zanim staną się „produktem”. Poprzez interaktywną, wstrząsającą scenografię pokazujemy codzienność milionów świń w Polsce – ciasnota, ciemność, przemoc, brak dostępu do światła i świeżego powietrza. Tu nie ma fikcji – jest rzeczywistość hodowli przemysłowej, od narodzin aż po ostatnie chwile w rzeźni – podkreśla w rozmowie z Parmagiem Kamila Gulbicka z Fundacji Viva!

Jak dodaje ponadto przedstawicielka Fundacji Viva!, wiele osób wciąż nie zdaje sobie sprawy z tego, co doświadczają zwierzęta hodowlane. Escape room pozwoli uczestnikom przejść całą tę drogę i zobaczyć, co się dzieje ze zwierzęciem, zanim trafi ono jako forma produktu na talerz konsumencki.

Fot. Fundacja Viva!

Bartosz Idzikowski z serwisu Lockme przypomina z kolei, że escape roomy nie raz już pokazały, że mechanika kojarzona najczęściej z rozrywką może pełnić też inne role. Chodzi o działania edukacyjne o złożonych, społecznych czy środowiskowych problemach. W tym przypadku: o dobrostanie zwierząt hodowlanych.

Mieliśmy już w Polsce escape roomy traktujące o problemie handlu ludźmi czy wychodzenia z biedy. Dodatkowo dochodzi tu element „immersji”, czyli pogłębionego zanurzenia w fabule, rozgrywce i opowiadanej historii. W tym przypadku oprócz elementów typowych, czyli różnorodnych zagadek powiązanych w spójny ciąg, które prowadzą do ostatecznego rozwiązania, na uczestników czeka też spora dawka edukacji i wiedzy o losie świń hodowlanych podanej w bardzo emocjonalnej formie – podkreśla Bartosz Idzikowski z Lockme.

Twórcy „Świńskiego Losu” nie ukrywają, że zależało im na dostarczeniu uczestnikom mocnych doświadczeń i wstrząśnięciu ich emocjami. Wszystko po to, by escape room skłonił graczy do dalszych przemyśleń.

„Warto się pochylić nad tym, czy 15-20 minut jedzenia, tej przyjemności, warte jest całego życia zwierzęcia i cierpienia, przez które to zwierzę przechodzi. Chodzi tak naprawdę o to, żeby osoba, która trafi do escape roomu, połączyła kropki i sama sobie zaczęła zadawać pytania, czy faktycznie to jest tego warte” – dodaje Kamila Gulbicka.

Escape room „Świński Los”: data otwarcia i ceny

Z uwagi na wrażenia i emocje, których można doświadczyć na miejscu, escape room „Świński los” adresowany jest do osób powyżej 16 roku życia. Jak podkreślają organizatorzy, duże znaczenie mają tu jednak indywidualne predyspozycje i odporność na treści związane z krzywdą zwierząt.

Koszt jednej rozgrywki dla 2–4 graczy to 180 zł. Przez pierwszy rok 50 zł z każdej gry przeznaczone zostanie na pomoc zwierzętom w ramach działań Fundacji Viva!

„Świński Los” będzie dostępny od piątku 16 maja w siedzibie Mysterious Room przy ulicy Mielczarskiego 1/E w Warszawie.

CZYTAJ TAKŻE: Hossoland na nowym filmie. Tak wygląda dziś teren budowy