Jeżdżę na londyńskie wystawy już od 1996 roku. Najpierw była to ATEI (Amusement Trades Exhibition International) odbywająca się w hali Earls Court, którą Anglicy postanowili rozebrać kilka lat temu, a potem EAG, czyli Entertainment, Attractions and Gaming International Expo od kilku lat mający swoją siedzibę w hali ExCel.

Odbywające się w halach S1, S2 i S3 po południowej stronie budynku targi EAG trafiły od ExCel’a w 2010 roku i zastąpiły mającą jeszcze przedwojenną tradycję wystawę ATEI.

ATEI obejmowało firmy zajmujące się grami i hazardem, ale obie sfery tego biznesu rozrosły się tak bardzo, że wypchnęły automaty zręcznościowe najpierw na balkon, a w końcu za drzwi, wymuszając podział na dwie osobne wystawy – EAG dla coin op (coin operated – czyli gry załączane monetami) i gier o niskich stawkach oraz ICE dla wysokiego hazardu.

Wstęp na targi EAG jest bezpłatny, a rejestracja jest możliwa zarówno z wyprzedzeniem za pośrednictwem strony internetowej, jak i bezpośrednio przy wejściu. Tegoroczna wystawa rozpoczęła się we wtorek 10 stycznia o godzinie 10:00 i trwała przez trzy dni do godziny 16:00 w czwartek 12 stycznia.

Jak to zwykle na tych targach dwa największe stoiska postawili giganci gier z Japonii, czyli SEGA i NAMCO.

SEGA prezentowała w Londynie całą gamę swoich gier, w tym najnowszy racer, w którym gracze ścigają się dronami. Na EAG pokazano dwustanowiskową wersję automatu, który nazywa się Drone Racing Genesis. Kolejnym wyścigowym automatem video na stoisku twórców Sonica był motocyklowy Storm Rider 2 wyposażony w zdecydowanie większe monitory od Drone Racing. Nie zabrakło też videostrzelnic Mission Impossible i Man In Black, czyli MIB.
Na stoisku SEGI królowały jednak automaty typu redemption, bo te ciężko odtworzyć na wszechobecnych w domach graczy konsolach, nie mówiąc już o komórkach. Wymienię tylko Power Roll, Drop It, Ultimate Shot, All Stars Basketball, Dodgeball Ultimate Arena, World Football Pro, czy Ship Wreck sygnowane przez ICE.

Drone Racing Genesis SEGI

Storm Rider 2

Videostrzelnice SEGI: Mission Impossible i Men In Black

Automaty typu redemption na stoisku SEGI

NAMCO najwyraźniej postawiło na Pac Mana. Żółty ludzik już dawno stał się maskotką i najbardziej rozpoznawalnym produktem tej firmy. Na stoisku można było zobaczyć automat typu Skee Ball o nazwie Pac Man Roller, rzucankę Pac Man Power Pellets, wiecznie żywy Pac Man Battle Royale i retro automat Pac Man Pixel Bash z wieloma grami video na pokładzie. Nie zabrakło też całej szafy z maskotkami i gadżetami poświęconymi tej postaci. Od pluszaków, lamp do mini dronów i innych zabawek.

Oczywiście NAMCO to nie tylko Pac Man. Na stoisku japońskiej firmy zagościły także racery, w tym czterostanowiskowy Dead Heat Unleashes, dwustanowiskowy Fast & Furious Arcade sygnowany przez Raw Thrills oraz NFS Heat Takedown wyprodukowany przez Adrenaline Amusement. Towarzyszyła im videostrzelnica Halo.

Pac Man Roller na stoisku NAMCO

Pac Man Power Pellets od NAMCO

Pac Man’s Pixel Bash

Pac Man i duszki, wszystkie do poduszki

Jak zwykle na EAG pojawiły się także używane automaty różnej maści. Wystawiały je trzy brytyjskie firmy: Deith Leisure, JNC Sales i UDC. Chociaż na stoisku Deith Leisure zauważyłem też ciekawą nowość z Chin wyprodukowaną przez HY Technology grę video o nazwie Demolition King.

                                 Demolition King to klimaty destrukcji znane z Angry Birds

Na wystawie spotkałem tylko dwa automaty VR. Jeden prezentowany był na stoisku SEGI i nazywał się VR Agent, a drugi o nazwie Sailor’s Quest VR zagościł na stoisku kanadyjskiego UNISA. Ten ostatni prezentował jeszcze strzelankę Star Crusaders II i kilka automatów typu redemption.

VR Agent na stoisku SEGI

Sailor’s Quest VR UNISA

Fani flipperów w tym roku mogli czuć się rozczarowani. Praktycznie obecne na targach były jedynie flippery Stern Pinball.

Najnowsze modele tej firmy prezentował na swoim stoisku brytyjski Electrocoin. W Londynie pojawiły się Jurassic Park, Godzilla, Rush oraz najnowszy James Bond 007, wszystkie w wersji PRO. Towarzyszył im jeszcze James Bond 007 w wersji PREMIUM. Niestety do Londynu nie dotarł flipper poświęcony słynnemu agentowi 007, a wypuszczony z okazji 60 lecia pierwszego filmu o Bondzie.

Wszystkie maszynki na stoisku Electrocoina podłączono do systemu Insider Connected umożliwiającego rywalizację graczy na całym świecie w dowolnym czasie. Nad automatami górował monitor prezentujący wyniki graczy, którzy zalogowali się do systemu.

Flippery Stern Pinball na stoisku Electrocoina

Electrocoin to nie jedyne stoisko na EAG, na którym można było spotkać flippery. Hiszpański Bitronic przywiózł do Londynu dwa egzemplarze modelu Super Hoop poświęconego koszykówce.

                                        Hiszpański flipper Super Hoop na stoisku Bitronica

Na londyńskich targach pojawiła się w tym roku tylko jedna spółka z Polski. To krakowski Kalkomat z całą gamą swoich boxerów.

                                                         Stoisko krakowskiej spółki KALKOMAT

Zwykłe bujaki też przeszły ewolucję – Kids Kraft Cobra SEGI

Bujak Foto-Budka na stoisku NAMCO

Racer Dead Heat Unleashed na stoisku NAMCO

Gdzie te czasy, chciałoby się powiedzieć, kiedy na EAG, a wcześniej na ATEI wystawiało się nawet kilkanaście polskich firm. Cóż, miejmy nadzieję, że czasy te jeszcze kiedyś wrócą.

Val B.

Poniżej znajdziecie krótki film z wystawy EAG 2023 nakręcony przez Martina Ayuba z pinballnews.