Coraz bardziej zaawansowane prace widać na placu budowy nowego parku rozrywki Majaland Gdańsk. Obiekt, którego motywem przewodnim mają stać się popularne postacie z dzieciństwa, będzie oferował ponad 30 różnorodnych atrakcji. Jego otwarcie zaplanowano na lato 2024 roku.
Najpierw powstał Majaland w Kownatach, następnie w Góraszce (koło Warszawy), a już za rok zakończy się budowa obiektu w Osowej w Gdańsku. Taki jest plan biznesowy na realizację parków rozrywki spod skrzydeł marki Momentum Capital i Grupy Plopsa. Pierwszy kompleks w województwie lubuskim okazał się sukcesem ponadregionalnym, stąd szybko powstał plan rozszerzenia oferty. Efekty tej decyzji obserwujemy m.in. teraz kiedy na placu budowy w Gdańsku widać już pierwsze powstałe budynki nowego parku w tym główną halę mającą mieścić całoroczne atrakcje. Mowa m.in. o tematycznej strefie zabaw, rollercaosterach, parku wodnym, czy karuzelach. Majaland Gdańsk zostanie oparty na postaciach z bajek i kreskówek, takich jak Pszczółka Maja, Smerfy, czy Heidi. Goście będą mogli korzystać również z atrakcji zewnętrznych – m.in. tańczącej fontanny czy wodnego placu zabaw.
Robota pali się w rękach
Wszystkie prace idą zgodnie z planem i nawet nieco wyprzedzają pierwotny harmonogram. W niektórych miejscach budowy widać pierwsze elementy scenografii. Za kilka miesięcy w obiekcie, który ma liczyć 25 tys. mkw., mają zacząć pojawiać się atrakcje. Wszystko po to, aby park można było otworzyć latem 2023 roku. Szacuje się, że inwestycja pochłonie około 32,5 mln euro.
– Majaland Gdańsk […] będzie zdominowany przez popularną postać Pszczółki Mai. Ponadto w parku zawitają także Smerfy. Przy jego realizacji ponownie polegamy na belgijskiej grupie budowlanej CFE, która działa również w Polsce. Z trzema parkami w Polsce: Majaland Kownaty, Majaland Warszawa i Majaland Gdańsk spodziewamy się ponad 1 miliona gości rocznie – tłumaczył niedawno Steve Van den Kerkhof, prezesa zarządu Grupy Plopsa.