Wystawy Living Dinosaurs (Żywe Dinozaury) i Dino Expo zawitały w tym roku do Polski. Gdzie będzie można jeszcze zobaczyć ruchome i ryczące dinozaury możecie sprawdzić w internecie lub na plakatach w swoim mieście.

Mnie w związku z tymi wystawami przypomniała się historia z lat sześćdziesiątych, gdy w Polsce przedsiębiorczy człowiek podróżował barakowozem z wielorybem. Skuszeni zobaczeniem prawdziwego wieloryba mieszkańcy ustawiali się do tej atrakcji w długich kolejkach, a po uiszczeniu opłaty i wejściu do barakowozu okazywało się, że rzeczony waleń istotnie jest… ale z gipsu.

Nie sugeruję, że mamy tu do czynienia z gipsowymi dinozaurami, to nie te czasy. Jak przystało na wiek XXI, Living Dinosaurs, czy Dino Expo to animatroniczne wystawy dinozaurów, które odwiedziło już wiele milionów widzów na całym świecie.

                                                   Dino Expo

Spektakularne modele poruszają się w naturalny sposób i wydają dźwięki przenosząc zwiedzających do czasów prehistorycznych. Te rodzinne wystawy, to okazja do zobaczenia na własne oczy ponad kilkunastu dinozaurów w skali 1:1 m.in. tyranozaura rexa, diplodoka, triceratopsa, czy pterodaktyla.

Wystawy gościły już w Warszawie, Krakowie i wielu innych polskich miastach. Wygląda więc na to, że Dinozatorland ma objazdową konkurencję.

Val B.