Jako jedynym przedstawicielom prasy, pozwolono nam wejść na teren Energylandii przed rozpoczęciem sezonu. Wiemy już jakie rollercoastery pojawią się w parku w tym roku.

Spacer alejkami Energylandii przypomina teraz momentami plac budowy. Ale nie można się temu dziwić. W parku budowane są właśnie równocześnie trzy rollercoastery, a także scena pod festiwal Top Stars!

Można jednak już korzystać z wszystkich gotowych urządzeń, czyli tego co widzieliśmy w ubiegłym sezonie. No właśnie, a co widzieliśmy w ubiegłym sezonie? Napewno mnóstwo urządzeń, które jak opisywaliśmy wtedy, wymagały jeszcze niewielkiego dopracowania, szczególnie pod względem dekoracji. Widać, że właściciele Energylandii wzięli sobie do serca nasze nawoływania i wydaje się, że całą zimę nie robili niczego poza, struganiem rzeźb i dekoracji. Park nabrał teraz swojego klimatu. Sprawia wrażenie bardziej zapełnionego i bardziej dopasowanego tematycznie. W strefie urządzeń wodnych nie uświadczymy już betonowych koryt, a np. Flume Ride jest tak zamaskowany za żywicową trzciną, że na pierwszy rzut oka możemy nie poznać jakie to urządzenie. Pomalowany został też m.in. budynek z pałacem strachów i zapewniono nas, że ilość dekoracji tam w środku przebija wszystko w parku. W ubiegłym roku, trzeba przyznać byliśmy właśnie lekko rozczarowani, tym co zobaczyliśmy w środku pałacu strachów. Teraz podejrzewamy, że możemy zaskoczyć się w drugą stronę. Kolejka typu Wilde Maus, także została całkowicie przerobiona, a uściślając wejście, na którego straży stoją teraz dwa duże smoki. To tylko pobieżnie wybrane przez nas atrakcje, które zostały poddane “tuningowi”. Niemal każda atrakcja w parku została przebudowana! Lolalizację zmieniły też niektóre sklepy i restauracje. Management nie pozostał więc głuchy na sugestie klientów.

Ogromny plac budowy dzieje się niejako poza alejkami parkowymi, z wszystkich urządzeń można korzystać bez przeszkód. Z nowości przybyło m.in. grillowisko, a ukończona na 1 maja scena główna i cały rejon wokół niej – gdzie będzie odbywać się w tym roku kilka festiwali –  w normalne poza festiwalowe dni służyć będą jako strefa występów kaskaderskich na motocyklach.

No, ale co najważniejsze. Jak będą wyglądać rollercoastery?

Pierwszy, to Junior Coaster Vekomy ze smokiem Energusiem na czele. Jest on zbudowany blisko strefy dla dzieci, ale niech Was nie zwiedzie jego łągodny na pierwszy rzut oka wygląd. Jest on dobrą rozgrzewką przed tym co czeka nas w dalszej części parku. Ta kolejka ma być czynna już od 1 maja.

Druga kolejka to Family Coaster Vekomy. Film z jazdy na bliźniaczym modelu prezentujemy poniżej. Jest to podwieszany, czyli Inverted Coaster, który będzie się również “wkopywał” w ziemię, pikując w dół, i wylatując dziurą z drugiej strony. Trzeba przyznać, że ta konstrukcja wygląda już całkiem serio. Otwarcie tego rollercoastera planowane jest na 1 czerwca.

Trzecia z kolejek, dopiero zaczyna się budować i będzie dostępna w drugiej części sezonu. Będzie to konstrukcja bardzo podobna do tej na jakiej można się przejechać w Gardalandii i nazywa się tam Blue Tornado. W sumie rollercoaster będzie składał się w aż siedmiu ekstremalnych momentów tj. loopy i korkociągi.