Sztuczna inteligencja namierzy gościa, który przepycha się w kolejce do rollercoastera, i „sama” wyśle mu upomnienie. Koncern rozrywkowy Universal Destinations & Experiences, światowy operator parków rozrywki, złożył w Urzędzie Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych wniosek związany z nową technologią monitorowania atrakcji. System, oparty najprawdopodobniej o rozwiązania AI, miałby automatycznie rozpoznawać uciążliwe lub niebezpieczne zachowania gości w parkach rozrywki.
Przepychanki w kolejce? AI to namierzy
Wniosek patentowy Universal Destinations & Experiences został złożony jeszcze w 2022 roku, ale ostatnio zaktualizowano go o nowe zapisy.
Rozwiązanie, nad którymi pracuje Universal, to – jak czytamy we wniosku patentowym – „system monitorowania parku rozrywki składający się z czujników skonfigurowanych do gromadzenia danych dotyczących jednej lub większej liczby osób”.
Co oznacza to w praktyce?
Fot. Jeramey Jannene / Flickr / CC BY-SA 2.0
Celem systemu ma być automatyczne identyfikowanie i ograniczanie niepożądanych zachowań gości, które mogą negatywnie wpłynąć na przyjemność korzystania z atrakcji przez innych. Zautomatyzowany system monitoringu miałby wykryć i reagować na zachowania, które są niebezpieczne lub po prostu uciążliwe.
Docelowo, system miałby rozpoznać, z jakim zachowaniem ma do czynienia, i automatycznie zareagować, np. poprzez emisję odpowiedniego ostrzeżenia przez głośniki, zatrzymanie działania atrakcji czy też pilne powiadomienie pracowników parku.
Fot. Urząd Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych
W skład systemu, nad którym pracuje Universal, wchodzą czujniki ruchu (zdolne rozpoznać zachowania takie jak np. agresja fizyczna), temperatury (pomogą namierzyć gości pod wpływem niedozwolonych substancji), dźwięku i rozpoznawania mowy (detekcja wulgaryzmów), detektory dymu, a nawet detektory cieczy (jak czytamy w dokumentacji – pomogą wykryć, czy na siedzisku atrakcji nie został rozlany napój).
Sztuczna inteligencja pomoże parkom rozrywki
System Universala miałby pozwalać na tworzenie „profilu gościa”. Zgromadzone informacje mogłyby być przechowywane i wykorzystane, gdy ta sama osoba powróci na teren obiektu. Tym samym właściciele atrakcji wiedzieliby, że wśród gości jest osoba, która wcześniej zachowywała się niestosownie.
Fot. Rollercoasterphilosophy / Flickr
W dokumentacji można przeczytać przykład, że system byłby w stanie sprawdzić, czy gość, który zachowuje się nieodpowiedzialnie, nie jest pod wpływem alkoholu. Efekt? Pracownik parku dostałby informację o takim incydencie, a sam gość, który przesadził z drinkami, nie mógłby już kupić alkoholu na terenie. Byłoby to możliwe dzięki połączeniu danych z różnych systemów monitorujących.
Możliwa byłaby oczywiście również detekcja innych „wykroczeń”, takich jak przepychanie się w kolejce do atrakcji.
Proponowane rozwiązanie stawia szereg pytań nie tylko o użyte technologie, ale także o kwestię prywatności. Nie wiadomo, czy systemy te (lub ich prototypy) są stosowane i działają już w parkach rozrywki należących do koncernu Universal. Pierwszy wniosek patentowy w tej sprawie został zgłoszony jeszcze w 2022 roku, ale co jakiś czas jest aktualizowany o nowe zapisy. Rozwiązanie nie zostało jeszcze opatentowane.
CZYTAJ TAKŻE: III Forum Atrakcji PARKMAG. Zapisz się na edycję 2025!
