Sezon wakacji letnich trwający od połowy czerwca do połowy września? Ministerstwo Edukacji Narodowej będzie musiało odnieść się do tego pomysłu. Petycję w tej sprawie złożył radny Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego, Piotr Andruszkiewicz. Jak argumentuje, celem zmiany byłoby m.in. wsparcie operatorów turystyki.
Zmiana w szkolnych wakacjach. Petycja w MEN
W swojej petycji radny apeluje do MEN o zmianę systemu ustalania terminów wakacji letnich w Polsce. Według jego pomysłu, wakacje miałyby zostać rozłożone na różne okresy przypadające od 15 czerwca do 15 września, dostosowane do poszczególnych województw. Tak, jak działa to obecnie w przypadku ferii zimowych.

Fot. Getarchive.net / Creative Commons / zdjęcie ilustracyjne
Radny podkreśla, że petycja jest „wsparciem dla sektora turystycznego z północnych województw”. Głównym powodem wprowadzenia różnych terminów wakacji letnich jest optymalizacja obłożenia nad morzem i jeziorami – czytamy w petycji.
Zdaniem Piotra Andruszkiewicza, wprowadzenie ruchomych terminów wakacji pozwoliłoby na uniknięcie tłoku w popularnych destynacjach turystycznych oraz umożliwiłoby bardziej sprawiedliwy dostęp do miejsc wypoczynku.
Sezon letni dłuższy o miesiąc? Propozycja w MEN
Co jeszcze wynika z proponowanej zmiany? Z perspektywy sektora, sezon wakacji szkolnych byłby wydłużony o miesiąc. Operatorzy usług turystycznych mieliby – jak podaje autor petycji – możliwość obsłużenia większej liczby gości, co wpłynęłoby pozytywnie na ich zyski oraz na stabilność pracy sezonowej. Rodziny mogłyby z kolei lepiej dostosować swoje plany wakacyjne do pogody.
Radny wskazuje, że obecny system powoduje wiele utrudnień i niedogodności, w tym:
- przeciążenie infrastruktury turystycznej: wakacje w jednym terminie prowadzą do wzrostu cen i tłoku w popularnych miejscowościach wypoczynkowych,
- obciążenie finansowe dla rodzin: wiele rodzin ma problem z dostosowaniem planów urlopowych do jednego sztywnego terminu,
- nierównomierne obciążenie branży turystycznej: rozłożenie okresu wakacyjnego pozwoliłoby na bardziej efektywne zarządzanie obiektami noclegowymi i atrakcjami turystycznymi.
Co dalej z petycją radnego? Zgodnie z przepisami, MEN ma trzy miesiące, by odnieść się do sprawy.
Przypomnijmy, że to nie jedyna propozycja zmian w kalendarzu dni wolnych, jaka była w ostatnim czasie tematem dyskusji. Kilka tygodni temu pojawił się głośny medialnie temat tzw. „ferii jesiennych”. MEN zdementował jednak pogłoski, że wprowadzenie dodatkowych dni wolnych jesienią – na wzór kilku innych państw UE – jest brane pod uwagę w Polsce.

Fot. Daniel Reynaga / Pexels
CZYTAJ TAKŻE: Nowy park tematyczny w Małopolsce. Znamy plany inwestora