Już blisko półtora roku trwa budowa nowego turystycznego miejsca w Bielsku-Białej. Mowa o Interaktywnym Centrum Bajki i Animacji OKO, czyli o hybrydzie kilku atrakcji w tym m.in. parku rozrywki. Kompleks ma stać się przestrzenią edukacji oferującą dzieciom oraz ich rodzicom naukę poprzez zabawę.
Centrum Bajki i Animacji OKO budowane jest w sąsiedztwie siedziby Studia Filmów Rysunkowych przy ul. Cieszyńskiej. Będzie połączeniem interaktywnego i nowoczesnego muzeum z parkiem rozrywki. Obiekt powstanie na podstawie dorobku bielskiego Studia Filmów Rysunkowych, w którym stworzono m.in. animowane seriale o Bolku i Lolku, Reksiu czy Smoku Wawelskim. Kompleks ma stać się przystanią edukacji i zabawy dla dzieci oraz ich rodziców. Wykonawca wyposaży go w rozwiązania multimedialne i interaktywne. Co istotne, budynek w przyszłości może zostać poszerzony o kolejne atrakcje. Jak podkreśla inwestor, to największa tego typu inwestycja w tej części Europy.

Fot. Paweł Sowa/Wydział Prasowy UMBB
– Realizacja OKA przebiega w sposób wzorowy […] wyprzedzamy kalendarz. Testowe otwarcie chcemy przeprowadzić we wrześniu tego roku. Wtedy przez OKO przejdą grupy fokusowe i w ankietach odpowiedzą na pytania, co działa tam dobrze, a co trzeba będzie jeszcze dopracować – tłumaczy dyrektor SFR Maciej Chmiel.
Dziś nowy budynek przy ul. Cieszyńskiej znajduje się w stanie surowym. Jednocześnie z robotami budowlanymi, trwają prace z firmą New Amsterdam nad wystawą stałą. W momencie, kiedy obiekt zostanie ukończony w 100 proc. (czerwiec lub lipiec) do środka wejdą kreatorzy wystawy i zaczną prace nad ekspozycjami. OKO dla szerszej publiczności otworzy się już w grudniu br. Inwestorem zadania jest Bielskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego. Pieniądze na inwestycję pochodzą m.in. z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Co jednak warto podkreślić, OKO (Obszar Kreacji Obrazu) nie będzie klasycznym parkiem rozrywki, o czym wiele osób zapomina. Obiekt ma zawierać elementy znamienne dla parków, jednak jego esencją stanie się centrum filmów rysunkowych. Z pewnością nie znajdą się w nim rollercoastery, młyńskie koła czy olbrzymie karuzele. Będzie to inny charakter turystyki. Do tematu wrócimy.