„Poszukujemy inwestora, który pomoże w rozwoju naszego parku”

– To prawda, że Park Myślęcinek zajmuje blisko 5 proc. całej powierzchni Bydgoszczy?

– Tak. Dodajmy do tego, że 2 proc. wspomnianej powierzchni wypełniają drobne cieki wodne i sztuczne stawy. Myślęcinek to jeden z większych parków miejskich w całej Europie. Pod względem powierzchni, szerokości oferty oraz lokalizacji jesteśmy podobnym kompleksem do chorzowskiej Legendii. I też posiadamy dość długą tradycję, ponieważ powstaliśmy w 1972 roku.

– Jakie atrakcje znajdziemy w Parku?

– Myślęcinek to ponad 800-hektarowy kompleks składający się z kilku ośrodków. To Ogród Zoologiczny, Park Rozrywki, Ogród Botaniczny, Ośrodek Rekreacji Konnej, Centrum Edukacji Ekologicznej, Stok Narciarski, Pole golfowe oraz Wake Park. Dodatkowo to enklawa leśnych ścieżek rowerowych, uroczysk ze wzgórzami, stawami i jarami.

– Wszystkie ośrodki znajdują się obok siebie?

– W bardzo bliskiej odległości od siebie! Przykładowo Park Rozrywki i Ogród Botaniczny dzielą zaledwie 2 km. Inne ośrodki oddalone są od siebie również o podobne wartości. Oznacza to, że goście, którzy nas odwiedzają, nie doświadczają kłopotów logistycznych podczas korzystania z oferty.

– Powiedzmy trochę o Parku Rozrywki. Ile i jakie atrakcje w nim znajdziemy? 

– Posiadamy łącznie 18 atrakcji, wśród których znajduje się wiele urządzeń. To m.in. dmuchany zamek, gabinet luster, trampoliny, eurobungee czy karuzela wiedeńska. To nie koniec. Szybsze bicie serca zapewnia rollercoaster sięgający 18 m wysokości. Do tego nasi goście chętnie korzystają ze strefy iluzji, wirującego tunelu, domu do góry nogami, parku linowego czy kultowego autodromu.

– W Internecie można znaleźć dużo pochlebnych opinii o Państwa parku linowym…

– Posiadamy siedem tras o różnym stopniu trudności, długości i wysokości. Korzystają z nich już nawet osoby od 3. roku życia. Oczywiście obsługujemy rodziny z dziećmi, czyli klientów indywidualnych, ale także  grupy i eventy. W ramach ciekawostki powiem, że czas przejścia naszej najtrudniejszej trasy wynosi aż 180 minut. To całkiem sporo. Wpływa to na atrakcyjność parku linowego.

– W Parku Rozrywki goście spacerują wzdłuż dwóch wystaw. To Zaginiony Świat i Makroświat…

– To wspaniałe miejsca do rozwijania wyobraźni i wiedzy dzieci na temat historii Ziemi, przyrody i świata owadów. Wzdłuż ścieżki edukacyjnej, wyposażonej w tablice, goście mogą zobaczyć 50 makiet dinozaurów oraz 16 modeli stawonogów. To figury naprawdę dużej wielkości. Rozpalają wyobraźnię, ciekawość i oczywiście wzbudzają respekt. (śmiech)

– Która z gałęzi funkcjonowania Myślęcinka przynosi największe zyski?

– Nie posiadamy kury znoszącej złote jajka, jednak wprost można powiedzieć, że najwięcej środków generuje Ogród Zoologiczny, a następnie w kolejce jest Park Rozrywki.

– Ilu klientów odwiedza Państwa rocznie?

– W ciągu roku cały Leśny Park odwiedza łącznie 1,6 mln osób. W ubiegłym roku od kwietnia do października Park Rozrywki odwiedziło około 70 tys. gości. Najlepszymi miesiącami był lipiec i sierpień, podczas których przyjęliśmy po 17 tys. osób.

– W jaki sposób starają się Państwo pozyskać klienta?

– W tym przypadku mowa głównie o działaniach sprzedażowych. Uprościliśmy cennik dla klientów, który jest bardziej atrakcyjny i przejrzysty. Ponadto rozwinęliśmy przestrzeń przeznaczoną na wynajem miejsc eventowych, ale też sami organizujemy wydarzenia letnie.

– Co z zarządzaniem tak olbrzymim Parkiem? Jak prezentuje się struktura organizacji?

– Na czele struktury stoi Prezes Zarządu podejmujący główne decyzje. Pod swoimi skrzydłami posiada on dyrektorów i kierowników różnych ośrodków, którzy zarządzają atrakcjami. Warto tutaj dodać, że formalną opiekę i nadzór nad Parkiem sprawuje Miasto Bydgoszcz.

– Ilu pracowników zatrudnia Myślęcinek?

– Łącznie w sezonie w Leśnym Parku zatrudnionych jest około 120 osób. W parku Rozrywki mamy 8-9 etatów całorocznych. Gdy kończy się sezon letni, pracownicy etatowi zostają oddelegowani do obsługi stoku narciarskiego. Dzięki temu nie mają oni wielomiesięcznej przerwy w pracy. W sezonie wakacyjnym zwiększamy liczbę pracowników. Wtedy zatrudniamy około 18-20 osób.

– Ile kosztuje roczne utrzymanie Parku?

– Trudno mówić o kwotach. Całość pozyskanych środków przeznaczana jest na jego utrzymanie.

– W jaki sposób Myślęcinek zarabia na siebie?

– Leśny Park otrzymuje środki na utrzymanie w ramach kontraktu z Miastem Bydgoszcz. Chodzi głównie o utrzymanie Zoo oraz Ogrodu Botanicznego. Natomiast Park Rozrywki funkcjonuje w całości ze sprzedaży biletów i organizacji eventów. Dodatkowo na terenie Parku istnieje możliwość zawieszenia płatnej reklamy, a także organizacji eventów i imprez komercyjnych.

– Środki europejskie również wchodzą w grę?

– Udało się nam pozyskać środki unijne wspierającego rozwój Ogrodu Zoologicznego oraz Ogrodu Botanicznego.

– A co z Parkiem Rozrywki?

– Brakuje nam środków finansowych na dalszy rozwój kompleksu. Dlatego Spółka Miasta Bydgoszczy poszukuje inwestora, który będzie chciał partycypować w utrzymaniu, zarabianiu i zarządzaniu obiektem. Chcielibyśmy przejść podobną drogę, jaką dekadę temu pokonała chorzowska Legendia. Oczywiście w aglomeracji śląskiej rynek klientów wygląda nieco inaczej niż w województwie kujawsko-pomorskim, jednak pamiętajmy, że Bydgoszcz, jak i cały region posiadają duży potencjał.

– W jaki sposób poszukujecie Państwo partnerów biznesowych?

– Dział marketingu wysyła oferty biznesowe, trwają też rozmowy z potencjalnymi kontrahentami. Toczą się one m.in. z branżą rozrywkową. Zobaczymy co, przyniesie przyszłość.

– Jakie najważniejsze zadania czekają więc Park Myślęcinek?

– Już 20 kwietnia planujemy zainaugurować kolejny sezon turystyczny w Parku Rozrywki. Kreślimy też pomysły na zakup nowych atrakcji — chodzi o urządzenia typu break dance i top spin. Z celów długoterminowych i bardziej angażujących, wierzymy, że uda się pozyskać inwestora, a w efekcie rozwinąć kompleks. To nasz kierunek działań.

Rozmawiał Kamil Lech