Spinning Coaster włoskiej spółki SBF Visa Group jest już na rynku z górą pięć lat, jednak dopiero na tegorocznej wystawie IAAPA w Orlando pojawił się w nim nowy wózek przypominający typowy kołowrotek dla Chomika.
W Spinnig Coasterze uczestnicy siedzą w wagonikach, które obracają się wokół swojej pionowej osi tym samym rollercoaster ten jest swoistą hybrydą kolejki górskiej i karuzeli. Projektanci z SBF Visa Group postanowili jednak pójść dalej i wykombinowali wagonik (na razie jeden pełniący rolę lokomotywy), który obraca się w okół swojej osi poziomej.
Znajdują się w nim dwa siedzenia zabezpieczone uchwytami barkowymi, na których uczestnicy tej przejażdżki mogą doświadczyć pozycji do góry nogami i to niejednokrotnie. Myślę, że wkrótce zobaczymy model Spinnig Coastera z czterema tego rodzaju wagonikami lub mix dwóch poziomych i dwóch pionowych.
Standardowa wersja “zakręconego” rollercoastera SBF Visa Group zawiera cztery wagoniki po cztery siedzenia w każdym. Tym samym model zmodyfikowany o pionowy kołowrotek zyskuje dodatkowy wagonik z dwoma miejscami dla uczestników. Myślę jednak, że odwiedzalność tej atrakcji wzrośnie nieproporcjonalnie bardziej.
Rozmiary standardowej wersji Spinning Coastera to 22 x 11 x 5,5 metra. Po zastosowaniu nowego wagonika pewnie wzrośnie wysokość, zważywszy że nowy wózek ma co najmniej 3 metry wysokości.
zdjęcie: The Coaster King
Standardowa wersja Spinning Coastera
Val B.