Rodzinny wypad na weekend do Ikei? To może być całkiem realny scenariusz.
Dla niektórych wizyta w sklepie sieci Ikea to świetna rozrywka. W Japonii na takie całodzienne zwiedzanie zaaranżowanych pomieszczeń to doskonały plan na spędzenie dnia z rodziną. Polski zarząd oddziału szwedzkiej firmy chce iść jeszcze o krok dalej.
“Operatorzy nieruchomości handlowych muszą zacząć myśleć o obiektach jako o miejscach spotkań, a nie tylko zakupów. W przeciwnym wypadku ludzie nie będą przychodzić tłumnie, a już na pewno nie w weekendy, całą rodziną. Potrzebne są większe niż dotychczas części usługowo-rozrywkowe dla całej rodziny, także sezonowa oferta na świeżym powietrzu” – mówi Mikael Andersson, dyrektor zarządzający Ikea Centres Polska, firmy, która obejmuje zarządzaniem również warszawski Wola Park.
Co to oznacza w praktyce? Już teraz w każdym sklepie jest szwedzka restauracja, kąciki dla dzieci, baseny z piłkami, sklepik, stoisko z hot-dogami (na które niektórzy przyjedżają specjalnie) czy lodami. Idące w tym kierunku zmiany, które powoli zachodzą od początków istnienia sieci wPolsce, kiedy można było zakupić tylko bułkę z parówką nabiorą intensywności: powstanie więcej punktów rozrywkowo-rekreacyjnych podobnych krakowskiej kawiarni Ikea Cafe, więcej usług i rozrywki. W planach jest również stworzenie terenów zielonych oraz atrakcji.
Firma Ikea jest obecna na polskim rynku meblowym od 50 lat i odnotowuje ciągłe wzrosty sprzedaży. Jak poradzi sobie w rzeczywistości świata rozrywki?