Dr Ewa Markiewicz

Dr Ewa Markiewicz, UAM: czy parki rozrywki są gotowe na krótszy tydzień pracy?

Parki rozrywki

Czterodniowy tydzień pracy zyskuje na popularności. Co może oznaczać to dla sektora turystycznego i rozrywkowego w Polsce?

W obliczu zmieniających się postaw w kulturze pracy, coraz więcej krajów eksperymentuje ze skracaniem tygodnia pracy. Ruch ten zyskał na popularności dzięki udanym próbom w Niemczech, Wielkiej Brytanii, czy Islandii. Co może oznaczać to dla sektora turystycznego i rozrywkowego w Polsce? „Rosnąca liczba osób dysponujących elastycznym czasem pracy jest jednym z czynników determinujących gwałtowny wzrost liczby atrakcji turystycznych w Polsce i na świecie w ostatnich latach” – ocenia w komentarzu dla Parkmag.pl dr Ewa Markiewicz, wykładowczyni Wydziału Nauk Geograficznych i Geologicznych na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. 

Krótszy tydzień pracy: rusza rządowy pilotaż

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ogłosiło przygotowania do uruchomienia pilotażu skrócenia czasu pracy. Nabór wniosków do programu rozpoczyna się 14 sierpnia. Pilotaż ma pozwolić na praktyczne testowanie różnych modeli tego rozwiązania.

Przeprowadzono już wiele badań nad wpływem skróconego czasu pracy na produktywność. Jedne z nich zostały zaninijcjowane przez organizację „4 Day Week Global” i zostały przeprowadzone przez brytyjskich profesorów – Brendana Burchella z Uniwersytetu Cambridge i dr Davida Frayne’a z Uniwersytetu w Salford. Pogłębione wywiady wykazały, że wielu pracowników z łatwością pogodziło pracę z obowiązkami rodzinnymi i społecznymi bez utraty efektywności zawodowej. Przykłady płyną także z innych krajów.

W Niemczech eksperyment z udziałem 45 przedsiębiorstw pokazał, że skrócony tydzień pracy pozytywnie wpłynął na życie prywatne pracowników. Wyniki badań wykazały, iż około 50 proc. z nich wyraziło potrzebę spędzenia większej ilości czasu z rodziną, co daje potencjał dla rozwoju miejsc takich jak parki rozrywki, gdzie jednym z ważnych segmentów są właśnie rodziny – zauważa w komentarzu dla Parkmag.pl dr Ewa Markiewicz.

Ponadto, taki model pracy może mieć wpływ na frekwencję w parkach rozrywki. Dotyczy to również gości w młodszym wieku. Jak zauważa bowiem ekspertka, „istotnym segmentem odwiedzającym parki rozrywki są osoby do 25 roku życia, a jak wynika z badań na temat społecznej akceptacji na wdrożenie tego rozwiązania w Polsce, młode pokolenia (18-25 lat) są największymi zwolennikami takiego rozwiązania (ich gotowość do pracy w nowym modelu przewyższa średnią krajową”.

Dodatkowy dzień wolny w środku tygodnia może rozłożyć frekwencję na więcej dni, co poprawi komfort odwiedzających i umożliwi obiektom lepsze zarządzanie ruchem gości. Rozwiązanie to może zminimalizować problemy nadużywania zasobów turystycznych w wysokim sezonie i niestabilności rynku pracy związanej z sezonowością – dodaje dr Ewa Markiewicz.

Czterodniowy tydzień pracy w branży turystycznej i rozrywkowej
Fot. PROSPER MBEMBA KOUTIHOU / Pexels

Czterodniowy tydzień pracy: czy parki rozrywki są gotowe?

Ekspertka podkreśla, że “konieczność zapewnienia ciągłości obsługi przez 7 dni w tygodniu w parkach rozrywki może wpłynąć na konieczność zatrudnienia nowego personelu”. Dr Ewa Markiewicz zauważa, że „wprowadzenie czterodniowego tygodnia pracy wymaga elastycznego podejścia do zatrudnienia – możliwe jest zwiększenie zatrudnienia sezonowego lub wykorzystanie pracy na część etatu”. 

Czterodniowy tydzień pracy w branży turystycznej i rozrywkowej
Fot. Min An / Pexels

To z kolei – zaznacza ekspertka – generuje wyższe koszty i wymaga efektywnego zarządzania rotacją i szkoleniem nowego personelu. „Wpływa również na zwiększenie złożoności zarządzania grafikami i wymaga lepszych narzędzi planistycznych” – dodaje.

Co oznacza to dla pracowników? Pracując krócej mogą cieszyć się większą równowagą między życiem zawodowym i prywatnym, większymi możliwościami samorozwoju, dłuższą aktywnością zawodową. Dzięki temu spada ryzyko wypalenia zawodowego.

W branży parków rozrywki, gdzie rotacja jest wysoka, może to przełożyć się na większą stabilność zespołu, niższe koszty rekrutacji oraz zwiększenie lojalności pracowników, co w konsekwencji może podnieść jakość świadczonych usług – dodaje dr Ewa Markiewicz. 

Perspektywa brzmi więc kusząco, jednak warto dodać tutaj kilka “ale”. – Czynniki demograficzne w Polsce będą pogłębiać niedobory pracowników, nawet przy utrzymaniu pięciodniowego tygodnia pracy. Rozwój technologii może w przyszłości obniżyć pracochłonność i zapotrzebowanie na pracę w wielu zawodach, ale innych niż te, w których skrócenie czasu pracy pogłębiłoby niedobory pracowników – podkreśla ekspertka.

Konkludując, według dr Ewy Markiewicz, pomimo wielu zalet czterodniowego tygodnia pracy, wiele zawodów, również tych związanych z parkami rozrywki, nie jest na to gotowa. Dlatego pilotażowe programy w usługach turystycznych, dostosowane do specyficznych cech branży, wydają się godne uwagi.

Ewa Markiewicz jest doktorką nauk ekonomicznych na Wydziale Nauk Geograficznych i Geologicznych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Swoje badania prowadzi w obszarze turystyki. Bada zachowania konsumentów na rynku turystycznym w dobie globalizacji oraz trendy mające wpływ na zachowania uczestników ruchu turystycznego. 

Dyskusja

Dodaj komentarz

Czytaj także

Newsletter