Leśny Park Niespodzianek – pod tą nazwą kryje się atrakcja turystyczno-edukacyjna, której nie znajdziecie nigdzie indziej w Polsce. Na zboczach góry Równica w Beskidzie Śląskim w Ustroniu-Zawodziu powstał na terenie leśno-łąkowym o obszarze 14 hektarów niezwykły park. Właściciele nazwali go parkiem niespodzianek. Nazwa co nieco tajemnicza, na tyle jednak intrygująca, by zachęcić turystów, kuracjuszy czy przyjezdnych do odwiedzenia tego miejsca. A warto się tutaj wybrać, czeka bowiem na nas sporo niespodzianek.

Największą atrakcją parku są zwierzęta. Jest ich tutaj około 200. Część z nich, jak daniele czy muflony, przemieszcza się po parku swobodnie, co jest szczególną atrakcją dla najmłodszych. Większość znajduje się w bardzo rozległych zagrodach m.in. żubry, łosie, dziki, świnki wietnamskie. Jednak największą atrakcją par- ku są ptaszarnie i pokazy lotów ptaków drapieżnych oraz sów.

Pokazy organizowane są kilka razy w ciągu dnia. Pierwszy pokaz ptaków drapieżnych rozpoczyna się o godz. 11:00 i trwa około 20 minut. Prowadzą go dwaj wykwalifikowani sokolnicy: Tomasz Zabawlak (szef) i Michał Pszczółka. Prezentowane są następujące ptaki: bielik amerykański (godło USA), sokół wędrowny indyjski, myszołów, kania ruda, orzeł przedni, raróg.

Po zakończeniu pokazów można sobie zrobić, za niewielką opłatą, zdjęcie z wybranym ptakiem. Na ścieżce edukacyjnej znajduje się również sowiarnia (od 2008r.) i budynek centrum edukacji przyrodniczo – leśnej, w którym eksponowana jest fauna nie tylko Beskidów.

Budowę parku rozpoczęto we wrześniu 2000 r., a otwarcie nastąpiło w sierpniu 2002 r. Teren stanowi w części własność prywatną oraz częściowo dzierżawiony jest od miasta Ustroń. Centralną część parku stanowi plac zabaw. Jest to jedyne w miarę płaskie miejsce (łąka) na jego terenie. Pozostałe części to niestety stromizny, niektóre dość spore, co stanowi jedyną niedogodność tego miejsca.

Wyposażenie placu raczej standardowe – suchy basen, huśtawki, zjeżdżalnie linowe, bujaki, koparki, czterostanowiskowa bungee, 3 tzw. wasserspiele, ciekawa karuzela dziecięca napędzana przez same dzieci, trampoliny, piaskownica. Ścieżkę edukacyjną przecina łącznik zwany aleją bajek. W 11 drewnianych domkach, za szybą prezentowane są ruchome sceny głównie z bajek niemieckich, ale znalazł się tutaj również Bolek i Lolek. Bajki uruchamiane są poprzez przycisk znajdujący się na froncie. W pobliżu alei bajek znajduje się specjalny pawilon – ptasie wesele. Co pół godziny unosi się do góry metalowa roleta pełniąca rolę kurtyny i ukazuje się nam stare drzewo, które obsiadły różne ptaki. Drzewo opowiada historię o ptasim weselu, a ptaszki biorą udział w tym opowiadaniu. Jak na razie, jest to jedyna tego typu impreza w Polsce. Spektakl trwa około 10 minut.

W parku oswojone dzikie zwierzęta spacerują między odwiedzającymi. Niektóre z nich można karmić, ale wyłącznie zakupioną na miejscu karmą.

Na Alei Bajek dzieci, po naciśnięciu guzika mogą obejrzeć sceny z wielu znanych bajek

Park posiada własny obszerny bezpłatny parking i czynny jest cały rok.

Jadąc do Ustronia na reportaż przepytałem kilku mieszkańców, kto jest właścicielem parku. Prze- ważnie słyszałem odpowiedź, że to Niemcy.

Informację tę przekazałam Pawłowi Machnowskiemu, który jest współwłaścicielem parku i jego zarządcą.

– Nie jestem zaskoczony tą informacją. Budując Leśny Park Niespodzianek wzorowaliśmy się na wcześniej prowadzonych przeze mnie, moją siostrę Małgorzatę i jej męża Manfreda Kreer dwóch parkach niemieckich. Mój szwagier jest zootechnikiem i kiedy poznał moją siostrę pracował w Wild und Freizeitpark Willingen, który później odkupiliśmy. Jesteśmy rodowitymi Górnoślązakami z Rudy Ślą- skiej – Halemby. Ja z zawodu jestem technikiem elektronikiem, ukończyłem też studia wyższe w zakresie fizykoterapii. Przez kilka lat przebywałem w Niemczech. Siostra w trakcie odwiedzin poznała Manfreda, wyszła za niego za mąż, a ja zaraziłem się pasją do zwierząt.

Prowadzimy dwa podobne obiekty w Niemczech, obok wspomnianego Willingen jest to Wildfreigelaende – Hellental w górach Eifel o obszarze 64 hektarów. Jest to rodzaj zoo – safari parku. Ponieważ nasi rodzice przenieśli się na starość do Wisły, tam chcieliśmy ulokować podobny park. Niestety władze tej miejscowości nie były kompletnie zainteresowane takim obiektem. Złożyliśmy więc ofertę pobliskiemu Ustroniowi. Tutaj znaleźliśmy ludzi, którzy podchwycili nasz pomysł i udzielili nam wsparcia. Tak narodził się park niespodzianek. Parkiem zarządzam osobiście w ramach spółki cywilnej z moją siostrą zarejestrowanej w Ustroniu. Jak więc pan widzi, mamy pewien związek z Niemcami, ale firma jest w stu procentach polska.

Otwarte:

kwiecień–październik 9:00 –18:00 listopad–marzec, 10:00–16:00
Ceny: bilety normalne: dorośli 19 zł; studenci do 26 lat 16 zł; dzieci, renciści, emeryci pow. 60 lat 15 zł. Bilety ulgowe dla grup zorganizowanych pow. 20 osób – dorośli 16 zł, dzieci 11 zł. Wstęp wolny: dzieci poniżej 3 lat, dzieci i młodzież szkolna w dniu urodzin, inwalidzi na wózkach i niewidomi, opiekunowie (1 na 10), kierowcy autokarów. Stosowane są zniżki sezonowe dla mieszkańców Ustronia i kuracjuszy. Bieżące informacje na ten temat znajdują się na stronie internetowej www.lesnypark.pl.

Wśród funkcjonujących już w Polsce parków rozrywki, rekreacji czy edukacji Leśny Park Niespodzianek w Ustroniu jest miejscem wyjątkowym. Czyni to bezpośredni kontakt z żywą fauną i florą. Ścieżkę edukacyjną z żywymi zwierzętami i pokazami ptaków uznajemy za najciekawszą w kraju. A wszystko to za rozsądną, umiarkowaną cenę. Jak powiedział nam Paweł Machnowski istnieje tutaj możliwość rozbudowy i planuje kilka dalszych niespodzianek.

Życzymy pasjonatowi z Rudy Śląskiej wszystkiego, co najlepsze. W sezonie 2011 park odnotował frekwencję na poziomie 60 tys. sprzedanych biletów wstępu.

Artykuł z Interplay 6/2011