W ramach programu wyborczego PiS, każdy uczeń w Polsce miałby otrzymać bon turystyczny, który umożliwi pokrycie kosztów noclegu, podróży oraz biletów wstępu do miejsc kultury i nauki. Jest jednak jeden warunek – odwiedzane atrakcje powinny mieć walor edukacyjny i przyznawać tzw. punkty edukacyjne.
Partia Prawo i Sprawiedliwość w minionym tygodniu zaprezentowała nowy pomysł, który miałby zostać wcielony w życie po wygranych wyborach na kolejną kadencję. Mowa o programie “Bon szkolny – Poznaj Polskę”. Projekt ma na celu dofinansowanie jednodniowych i dwudniowych wycieczek edukacyjnych dla każdego ucznia w kraju. Wsparcie finansowe na lata 2024-2025 w tym przypadku ma wynosić prawie miliard złotych.
Program ministerstwa edukacji miałby zostać zrealizowany w formie bonu turystycznego, co oznacza pewne zmiany w porównaniu z poprzednim projektem partii. Wcześniej szkoły składały wnioski o środki finansowe (do wyczerpania początkowego budżetu 50 mln zł), aby pokryć koszty wycieczek szkolnych.
Z kolei w nowej formule, która w przypadku wygranych wyborów przez partię PiS miałaby obowiązywać od wiosny, szkoły będą składać wnioski dotyczące dwóch aspektów:
• Całkowitej liczby uczniów uczestniczących w dwudniowych wycieczkach.
• Programu wycieczek realizowanego w danej szkole, który musi obejmować miejsca przyznające tzw. punkty edukacyjne przez Ministerstwo Edukacji i Nauki.
Miejsca, które spełniają kryterium punktów edukacyjnych, to m.in. Centrum Nauki Kopernik w Warszawie, historyczny zespół miasta Krakowa, Zamek Królewski w Warszawie, Hydropolis – Interaktywne Muzeum Wody we Wrocławiu, Łazienki Królewskie w Warszawie, Stare Miasto w Toruniu, Muzeum Powstania Warszawskiego, Zamek Królewski na Wawelu oraz Kopalnia Soli w Wieliczce.
Minister edukacji, podkreśla, że celem programu jest jeszcze szersze wykorzystanie potencjału edukacyjnego polskich muzeów, centrów nauki oraz zabytków. Jednak pojawia się również pytanie, czy taki projekt znajdzie miejsce dla parków rozrywki? O tym będziemy informować na bieżąco.